WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA POWIATU DZIAŁDOWSKIEGO

Chór Cantabile

PROSTO Z OLSZTYNA
Koncertują w regionie, ale znane są również w Polsce i za granicą. Dziewczęta z olsztyńskiego chóru Cantabile, które łączy radość dzielenia się muzyką, są rozśpiewaną wizytówką Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Olsztynie.

Chór dziewczęcy Cantabile działa przy Państwowej Szkole Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Olsztynie od 1990 roku. Jego założycielką i dyrygentem jest Agata Wilińska. Jej entuzjazm i charyzma sprawiają, że uczennice i absolwentki szkoły śpiewają na niezwykle wysokim poziomie. W repertuarze zespołu są utwory a capella, z towarzyszeniem zespołów instrumentalnych, muzyka dawna, kompozytorów współczesnych, a nawet folklorystyczna.

„Moim zadaniem jest tak zainteresować te chórzystki, żeby ten poziom utrzymać, to jest nasze największe wyzwanie – żeby poziom artystyczny był utrzymany” - podkreśla Agata Wilińska. O wysokim poziome artystycznym chóru „Cantabile” świadczą liczne nagrody i wyróżnienia na festiwalach w kraju i za granicą. Działalność zespołu została zauważona także przez Prezydenta Olsztyna w 2011 roku, a Agata Wilińska za swoją pracę otrzymała najwyższe wyróżnienie w dziedzinie kultury – „Gloria Artis”.

Jednak to, co najbardziej mobilizuje do wspólnego śpiewania to emocje, jakie temu towarzyszą. „Myślę, że najlepsze są, przynajmniej dla mnie, te utwory, po których czuć takie napięcie, że widownia też czuje to” - podkreśla jednak z chórzystek – Julia Bujalska. Tajemnicą sukcesu chóru Cantabile jest więź, jaka łączy cały zespół. „Chyba najważniejsza jest integracja, żebyśmy wszystkie się lubiły i szanowały, łącznie z panią Agatą, bo dzięki temu między nami więź powstaje i dzięki tej więzi możemy ładnie śpiewać, znamy swoje możliwości i wiemy, kto i kiedy może na więcej sobie pozwolić” - dodaje jej koleżanka Maria Gralla. Dziewczęta z chóru Cantabile lubią też wyzwania. Stąd w ich repertuarze pojawiają się coraz częściej utwory, które połączone są z ruchem scenicznym.

Tak niezwykłe występy rodzą się z pasji – to ona łączy zespół i powoduje, że pojawia się radość nie tylko ze wspólnej pracy, ale i wysiłku wkładanego w przygotowanie repertuaru. „Ja bardzo lubię to robić, bardzo lubię współpracować z młodzieżą, ponieważ uważam, że śpiew solowy daje wielką przyjemność, ale praca w grupie to niezwykłe doznanie, niezwykłe przeżycie, nie tylko dla mnie, ale także dla chórzystek. To jest niezwykłe przeżycie, kiedy tworzymy wspólną harmonię” - przekonuje Agata Wilińska.